To będzie najdziwniejszy bój prezydencki w historii III RP. Najdziwniejszy, bo pretendenci startują nie po to, by walczyć i pokonać Bronisława Komorowskiego, ale po to, by z godnością przegrać.
7.12.2014
niedziela
7.12.2014
niedziela
To będzie najdziwniejszy bój prezydencki w historii III RP. Najdziwniejszy, bo pretendenci startują nie po to, by walczyć i pokonać Bronisława Komorowskiego, ale po to, by z godnością przegrać.